Wytrawne ptysie faszerowane pieczonym kurczakiem, burakami i kaszą gryczaną /Savory profiterole stuffed with backed chicken, beets and buckwheat

Może i ptysie kojarzą się ze słodkimi kremami, ale ja chciałbym Wam dzisiaj pokazać, że nadają się one równie dobrze jako dodatek do dań głównych lub jako samodzielna przystawka, nawet wegetariańska.

Po pierwsze ciasto parzone, zwane również ptysiowym... aby je dobrze zrobić należy zrozumieć, jakie zmiany zachodzą, podczas jego produkcji. Mąka powinna posiadać możliwie jak najwięcej glutenu. Podczas procesu zaparzania mąki w wodzie z tłuszczem wchłania ona dużą ilość wody. Im lepiej ją zaparzymy, tym bardziej wyrosną nam ptysie.
Równie ważne są jajka, które należy dodawać pojedynczo do lekko ostudzonej masy, po dodaniu każdego mieszaninę należy dokładnie wymieszać. Całość ma być jednolita, dopiero wtedy możemy dodać kolejne. Po dodaniu wszystkich jaj masa powinna być gładka, lśniąca i łatwo formować się podczas mieszania w kulę, a nie kleić do ścianek garnka.


Ciasto na 24 ptysie:
  • 260 ml wody,
  • 100 g masła,
  • 200 g mąki,
  • 5 jaj,
  • zioła,
  • sól, pieprz,
Wodę z tłuszczem i solą doprowadzamy do wrzenia. Wsypujemy całą mąkę i dokładnie mieszamy, teraz zachodzi zaparzanie mąki.

Jajka można dodawać, gdy masa nie smakuje mąką(trzeba w tym celu uszczknąć kawałek). Lekko chłodzimy masę i dodajemy po jednym jajku, dokładnie mieszamy i kolejne. Na tym etapie możemy też dodać pieprz i jakieś zioła, jeżeli chcemy.


Gdy dodamy wszystkie jajka, a masa będzie lśniąca i odchodząca od ścianek garnka możemy ją przełożyć do rękawa cukierniczego lub zrobić rożek z papieru do pieczenia i wyciskamy ciasto na blachę.

Pieczemy 180*C, aż ładnie wyrosną i będą lśniące i brązowe. Po postukaniu w spód powinien dobiegać pusty głos. Studzimy je.

Farsz:
  • 100 g kaszy gryczanej,
  • 100 g pieczonego kurczaka(resztek z obiadu),
  • 1 duży burak,
  • 1 szalotka,
  • 1 średni batat,
  • 2-3 łyżki kukurydzy,
  • natka pietruszki,
  • zioła i przyprawy,
Kasze gotujemy na sypko. Buraka i batata myjemy, pieczemy w 180*C aż będą miękkie. Obieramy je, miąższ rozgniatamy i dodajemy do kaszy, buraka również obieramy i kroimy go w drobną kostkę. Dodajemy razem z poszatkowaną drobno szalotką do kaszy, dodajemy też upieczonego kurczaka(małe kawałki) i wszystko dokładnie mieszamy, doprawiamy do smaku czym tylko chcecie. Ostudzone ptysie delikatnie przekrawamy nożem do chleba, nakładamy słuszną porcję farszu i składamy ptysie.

Mam nadzieję, że Wam zasmakują równie mocno, jak mi.
Pozdrawiam i życzę smacznego :D
Kacper T. ;)

Komentarze

Prześlij komentarz

Na moim blogu nie ma moderowania komentarzy, czasami zdarza się tak, że system ich nie publikuje. Te wulgarne są usuwane przeze mnie z automatu.