Klopsiki z wątróbki drobiowej w sosie czekoladowo-wiśniowym /Chicken liver meatballs with cherry and chocolate sauce
Przedstawiam Wam wariację na temat czekolady i nietypowego z nią połączenia. Aksamitny sos, wyraziste klopsiki... pycha! ;) Część zdjęć jest rozmazana, ale pokazują one ogólnie etapy, więc nie martwimy się i gotujemy :D
Składniki na 5-6 porcji:
/Ingredients(5-6 servings)
/Melt the butter in the saucepan, add sliced onion and caramelize, add cherries and simmer few minutes. Season with thyme, alt and pepper.
Klopsiki robimy w następujący sposób. Do mielonego mięsa dodajemy posiekaną wątróbkę(chyba, że chcecie brudzić maszynkę do mielenia) oraz pokrojony w drobną kostkę boczek. Dodajemy też bułkę tartą, która się moczyła w śmietance(razem z nią) i jajko. Dokładnie wyrabiamy na jednolitą masę(no może jednolitą z boczkiem ;P ). Formujemy klopsiki, wielkością powinny być nie większe niż piłki do ping ponga. Masa jest w miarę rzadka, ale tym się nie przejmujcie. Obsmażamy je na złoty kolor.
/Mince the livers and add pork, slice the bacon and add to the livers and pork, combine all meats, add also bread crumbs soaked in cream(add cream too) and egg. Combine, the mass is very loose and form meatballs(ping pong ball size). Fry until tey are golden brown.
Obsmażone klopsiki przekładamy delikatnie do sosu, zagotowujemy i na najmniejszym ogniu dusimy 15-20 minut. Gotowe klopsiki układamy na talerzach, na przykład z dzikim ryżem lub puree ziemniaczanym. Do sosu wrzucamy czekoladę i zestawiamy z ognia, mieszamy, aż się rozpuści i sos gotowy. Polewamy klopsiki, pałaszujemy.
/Fried meatballs place into the cherries sauce, bring to the boil and reduce the heat to minimum. Simmer 15 minutes. Remove the meatballs from sauce, turn off the heat and add chocolate to the sauce. When the chocolate is melted the sauce is ready.
Mam nadzieję, że będzie Wam smakowało .
Pozdrawiam i życzę smacznego :D
Kacper T. ;)
Składniki na 5-6 porcji:
/Ingredients(5-6 servings)
- 400 g mielonego mięsa wieprzowego, /400 g of minced pork,
- 250 g wątróbki drobiowej, /250 g of chicken livers,
- 2-3 plastry wędzonego boczku, /2-3 bacon slices,
- 3 łyżki śmietanki 30%, /3 tbsp of heavy cream,
- 1 łyżka bułki tartej, /1 tbsp of bread crumbs,
- 1 jajko, /1 egg,
- 1 mała czerwona cebulka, /1 small red onion,
- 2 szklanki wiśni, /2 cups of cherries,
- 1 łyżka masła, /1 tbsp of butter,
- 25-30 g gorzkiej czekolady min. 70%, /25-30 g of dark chocolate,
- tymianek, sól, pieprz. /thyme, salt and pepper.
/Melt the butter in the saucepan, add sliced onion and caramelize, add cherries and simmer few minutes. Season with thyme, alt and pepper.
Klopsiki robimy w następujący sposób. Do mielonego mięsa dodajemy posiekaną wątróbkę(chyba, że chcecie brudzić maszynkę do mielenia) oraz pokrojony w drobną kostkę boczek. Dodajemy też bułkę tartą, która się moczyła w śmietance(razem z nią) i jajko. Dokładnie wyrabiamy na jednolitą masę(no może jednolitą z boczkiem ;P ). Formujemy klopsiki, wielkością powinny być nie większe niż piłki do ping ponga. Masa jest w miarę rzadka, ale tym się nie przejmujcie. Obsmażamy je na złoty kolor.
/Mince the livers and add pork, slice the bacon and add to the livers and pork, combine all meats, add also bread crumbs soaked in cream(add cream too) and egg. Combine, the mass is very loose and form meatballs(ping pong ball size). Fry until tey are golden brown.
Obsmażone klopsiki przekładamy delikatnie do sosu, zagotowujemy i na najmniejszym ogniu dusimy 15-20 minut. Gotowe klopsiki układamy na talerzach, na przykład z dzikim ryżem lub puree ziemniaczanym. Do sosu wrzucamy czekoladę i zestawiamy z ognia, mieszamy, aż się rozpuści i sos gotowy. Polewamy klopsiki, pałaszujemy.
/Fried meatballs place into the cherries sauce, bring to the boil and reduce the heat to minimum. Simmer 15 minutes. Remove the meatballs from sauce, turn off the heat and add chocolate to the sauce. When the chocolate is melted the sauce is ready.
Mam nadzieję, że będzie Wam smakowało .
Pozdrawiam i życzę smacznego :D
Kacper T. ;)
Una estupenda receta, con unos maravillosos sabores. Felicidades.
OdpowiedzUsuńLubię poznawać nowe smaki. Ostatnio delektowałam się truskawkami z pieprzem. Klopsiki z wątróbki w sosie czekoladowo-wiśniowym, to nie lada wyzwanie dla mojego podniebienia.
OdpowiedzUsuńWarto się bawić, warto ryzykować, efekt może zadziwić :D
UsuńDzięki :D
OdpowiedzUsuń