Suflet kawowy /Coffee souffle
W domu mam fajne szklanki, niby zwykłe do herbaty. Ale po dokładniejszym zapoznaniu się z opisem na opakowaniu okazuje się, że są one żaroodporne i mogę w nich robić suflet :D
Puszysty, bogaty w smaku, a jednocześnie delikatny suflet kawowy. Jeżeli ten opis Was nie przekonuje, to nie wiem co da radę, może to że jest banalnie prosty ;)
Składniki:
- 20 g świeżo zmielonej kawy,
- 125 ml wrzątku,
- 3 żółtka,
- 4 białka,
- 150 g cukru pudru,
- 15 g mąki ziemniaczanej,
- gałka muszkatołowa,
- masło,
Kawę zaparzamy we wrzątku, a następnie przecedzamy. Żółtka ubijamy na parze z połową cukru pudru na puszystą masę, a następnie dodajemy do nich kawę i mąkę ziemniaczaną wymieszaną z odrobiną zimnej wody. Wszystko, trzymając nadal nad kąpielą wodną, ubijamy, aż masa zgęstnieje i osiągnie konsystencję śmietany. Resztę cukru pudru dodajemy stopniowo do ubijanych na sztywną pianę białek. Ostrożnie i delikatnie łączymy pianę z masą kawową. Przekładamy do foremek wysmarowanych masłem i pieczemy przez 20-25 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C. Powinny wyjść 4 suflety.
Mam nadzieję, że suflet Wam zasmakuje.
Pozdrawiam i życzę smacznego :D
Kacper T. ;)
Komentarze
Prześlij komentarz
Na moim blogu nie ma moderowania komentarzy, czasami zdarza się tak, że system ich nie publikuje. Te wulgarne są usuwane przeze mnie z automatu.